Autor: Marcin Bojarski
Ludzie od zawsze próbowali zastąpić brakujące lub okaleczone części ciała różnego rodzaju protezami. Możliwości jakie oferuje współczesna nauka sprawiają, że część z nich może funkcjonować niemal tak dobrze jak zdrowa tkanka. XXI wiek przyniósł jednak również niespotykany wcześniej rozwój różnego rodzaju protez przeznaczonych specjalnie dla zwierząt.
Wydruki 3D
Drukarki 3D stały się niezwykle popularne i coraz częściej pojawiają się w naszych domach. Powszechnie wykorzystuje się je również w medycynie, a także w… weterynarii. Głośna stała się chociażby historia brazylijskiej gęsi o imieniu Victoria, której wszczepiono wydrukowaną na drukarce 3D protezę dzioba. Po czasie okazało się niestety, że proteza jest dla ptaka zbyt ciężka. Druk 3D można jednak łatwo poprawić. Drugi model stworzył Paulo Miamoto, który w swojej pracy starał się maksymalnie wiernie odtworzyć anatomiczną budowę. Kolejna operacja zakończyła się sukcesem.
Druk 3D wykorzystuje się także by pomóc naszym domowym pupilom - psom i kotom. Dla przykładu, pewien uczeń z Buenos Aires - Alejandro Colli, student informatyki inżynieryjnej, zainicjował kampanię na Twitterze, ogłaszając zamiar rozpoczęcia druku nieodpłatnych protez 3D dla psów. Inicjatywa spotkała się z bardzo ciepłym przyjęciem internautów, zaś filmiki z psami i kotami biegającymi z protezami łap coraz częściej pojawiają się w sieci. Okazuje się, że wystarczy naprawdę niewiele, aby znacząco podnieść komfort życia niepełnosprawnych zwierząt.
Protezy dla dzikich zwierząt
Protezy dla domowych pupili nie stanowią więc większego problemu. Co jednak z pomocą dzikim zwierzętom? Wydawać by się mogło, że nie jest ona wcale taka prosta… Coraz częściej jednak nowoczesne protezy znajdują zastosowanie również w przypadku dużych ssaków morskich. Delfiny, orki lub foki często bywają bowiem ofiarą śrub silników kutrów i łodzi. Zwierzęta, pozbawione ogonów i płetw są skazane na niechybną śmierć. Dlatego tworzy się dla nich protezy wykonywane z tworzyw syntetycznych o właściwościach i strukturze naśladujących prawdziwą tkankę.
Kilka lat temu głośna była też sprawa rannego rysia z okolic Narola, który zaplątał się w drut kolczasty. Weterynarze amputowali jego chorą łapę, a następnie poprosili WWF (World Wide Fund for Nature) o pomoc w sfinansowaniu protezy. Stworzyli ją brytyjscy specjaliści, którzy na swoim koncie mają także specjalistyczne protezy dla pandy wielkiej i słonia.
Najciekawsze protezy dla zwierząt
Czy da się zastąpić łapę kangura sprężyną, umożliwiającą mu skakanie? Okazuje się, że tak. Dokonali tego weterynarze z Uniwersytetu Stanowego Ohio. Stumpy, bo tak nazywa się kangur, żyje w Ohio w międzynarodowym schronisku dla kangurów. Skacze on na specjalnej sprężynie, która imituje naturalny sposób jego poruszania się.
Znana jest także historia słonicy Motali, która w 1999 roku weszła na minę lądową. Co prawda udało się uratować jej przednią nogę, była ona jednak krótsza od pozostałych. Szpital Przyjaciół Słoni Azjatyckich stworzył więc prostą protezę składającą się z worka wypełnionego drewnianymi trocinami. Słonica bez problemu zaakceptowała tę niewielką zmianę.
Z kolei Tonka, żółw z zatoki Area, został zaatakowany i okaleczony przez psa. Trójnogie zwierzę porusza się więc za pomocą... platformy na kółkach!
Jak widać wcale nie trzeba wiele, aby pomóc zwierzętom. Czasem wystarczy po prostu dobry pomysł i drukarka 3D. Nie ma też problemów z uzyskaniem bardziej specjalistycznej pomocy. Choć takie profesjonalne protezy są drogie, nie brakuje na szczęści ludzi dobrej woli, którzy pomagają w ich finansowaniu.
Tagi:
